sobota, 31 marca 2012

Przywołując wiosnę

Za moim oknem właśnie zaczął padać śnieg.
Po kilkunastu gorących dniach powróciła zimowa aura.
Chcąc przywołać wiosnę, ukazuję zdjęcie zrobione przed laty mojej słonecznej Przyjaciółce.



Śnieg: rozpłynął się i zniknął.


6 komentarzy:

  1. Słoneczna przyjaciołka-podoba mi się ;) Chcę żeby było już tak ciepło. Może kiedyś powtórzymy wyjazd w poszukiwaniu pleneru ;)) (oczywiście dla innych par)A.

    OdpowiedzUsuń
  2. O tak:-) Pamiętam, że jechaliśmy w poszukiwaniu pleneru ślubnego prosto z biwakowania w Krówce Leśnej, zahaczyliśmy jeszcze o jakiś festyn/koncert na zamku w Świeciu. W drodze powrotnej zgubiliśmy drogę i martwiliśmy się, że nie zdążymy na prom przewozowy, schowany gdzieś w środku lasu:-)W rezultacie plenerowe zdjęcia ślubne zrobiliśmy w zupełnie innych klimatach. Hmmm muszę je odszukać i czym prędzej wstawić:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak zwykle: ku przygodzie!!! A.

    OdpowiedzUsuń
  4. Słoneczna przyjaciółka czarująca!!!!Tylko czary z przywołaniem wiosny coś słabo wychodzą.Czekając na wiosnę pozdrawiam.G

    OdpowiedzUsuń